Rośniemy dalej...
Od połowy marca mamy już ścianki zewnętrzne na górze:) Mamy też zakupiony dach, ale na samo jego wykonanie musimy niestety poczekać aż do końca maja...:( Miał być w kwietniu, ale jak to na budowach bywa, nie zawsze jest tak kolorowo z tymi terminami. Choć dekarz dał nam nadzieję, że jak wyrobi się wcześniej to może i szybciej do nas przyjdzie. Zamówiliśmy już okna i teraz tylko czekać, czekać i czekać. Mam nadzieję, że szybko nam zleci do tego czerwca, bo już nie mogę patrzeć na te zabite okna, oh...
Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z tynkarzami. Zdecydowaliśmy się na tynki maszynowe cementowo wapienne, upatrzyliśmy sobie ekipę, która bierze 33zł z materiałem, to dużo? Jak było u Was? Na dniach przyjedzie na budowę, zrobi wycenę i zobaczymy.
Póki co, robimy sobie elektrykę i sadzimy tuje...